Harry

poniedziałek, 20 sierpnia 2012

Imagine z Niall'em ♥



Początek pięknej wiosny.  Był to chyba 6 kwietnia. Przechodziłaś przez park jak to ty wielki łakomczuch zobaczywszy budkę z lodami szybko tam podbiegłaś. Słuchając przez słuchawki ulubionego zespołu. Podrygiwałaś leciutko stojąc w kolejce i  nucąc jedną ze zwrotek. Teraz śpiewał twój ulubieniec nie mogłaś się powstrzymać więc zaczęłaś cicho nucić.
Yes i like that
When you smile
Whit yours eyes
Other guys see it
(Everything about you)
Biorąc 2 kulki lodów pistacjowych podśpiewywałaś jeszcze refren i odwracając się wpadłaś na kogoś. Słuchawki wypadły ci z uszu. Ty poleciałaś na chodnik ponieważ uderzenie było dość mocne. A twoje lody obok ciebie.
- O kurde przepraszam ! Takie pyszne lody się zmarnowały
Z miną „WTF” spojrzałaś na chłopaka. Poznałaś po głosie. Widząc jego twarz wstałaś jak oparzona. Otrzepałaś pupę i wyjęłaś z kieszeni telefon spojrzałaś na tapetę i zakryłaś usta dłońmi aby nie wywołać pisku. Telefon oczywiście upadł by na ziemie gdyby nie to ze blondyn złapał go. Spojrzał na tapetę po czym szeroko się uśmiechnął.
- Lubię te zdjęcie
Pokazał rząd ząbków na których widniał aparat. Niemal wyrwałaś chłopakowi telefon i włożyłaś do kieszeni.
- Nawed nie podziękujesz ?
 Spojrzałaś na niego i lekko się uśmiechnęłaś.
- Dziękuję
Powiedziałaś to prawie nie słyszalnie.
- Fanka ?
Czułaś jak na twoich policzkach pojawiają się rumieńce więc pokiwałaś tylko głową na „tak”.
- Jakaś małomówna
Stwierdził i znów się uśmiechnął.
- Nie zawsze spotyka się swojego idola
Odwzajemniłaś uśmiech. Niall wyjął z kieszeni swój telefon.
-Mogę zdjęcie ?
- Ze mną ?!
Zaczęłaś się śmiać a on tylko uśmiechał się na twój widok.
- Masz na sobie czarną bluzeczkę z NIRVANY i fioletowe szorty. Ciężkie czarne buty kolczyka w nosie i w wardze plus czarne włosy. Jesteś wyjątkową fanką.
Uśmiechnął się do ciebie a ty zaczęłaś się śmiać.
- Jeśli nie mówić dziwną.
- No i masz śliczny śmiech
Po raz kolejny się uśmiechnął po tych słowach przestałaś się śmiać. I spojrzałaś w jego błękitne Oczki.
- To mogę ?
Przysunął się wystawiając telefon w górę.
Pokiwałaś głową i zrobiliście sobie zdjęcie.
- A jak masz na imię ?
- Ola …
Powiedziałaś cicho
- Ola ?
Powtórzył ze śmiesznym akcentem. Zaczęłaś się śmiać a on zrobił dokładnie to samo.
- Polskie
- A więc co robisz tu w Londynie ?
I tak zaczęła się wasza znajomość. Od głupiego kupna lodów do związku trwającego już prawie 3 lata. Jesteście znani jako Nola. Polskie directionerki są dumne że Niall jest z polką. Chłopcy w pełni Cię zaakceptowali. Tak samo jak rodzice Niall’a i jego brat. Jednym słowem jesteś najszczęśliwsza na świecie bo jest koło ciebie ktoś kto zrobi dla ciebie wszystko
_________________________________________________________--
Sylvia 
Omomoommomomomom następny z ... ?
po 6 kom :3
Blog o ZIallu : http://ziall-story-sylviaa.blogspot.com/
Blog z opowiadaniem : http://cessie-zayn-story.blogspot.com/

10 komentarzy:

  1. OH GOD! Jesteś moim mistrzem, hahaha, nawet nie wiesz, jak się tym jaram, hahahhaa. <3 lofki. :3

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny imagine :D
    Cieszę się, że wróciłaś do pisania ich ^.^
    Mam nadzieję, że następny pojawi się niedługo ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Genialny imagin !
    Zapraszam do mnie na opowiadanie
    http://itsyou-hope.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny xd Jestem ola;p

    OdpowiedzUsuń
  5. Boski, boski, boski! Jestem Ola! Robisz z dedykacją? ( jeśli tak to poproszę )

    OdpowiedzUsuń
  6. OMG...Zajebisty...też mam na imię Ola i moim ulubieńcem jest Niall. Jaram się!! ;**

    OdpowiedzUsuń