Gorący poranek. Otworzyłaś nie chętnie oczy. Promienie
słońca wpadały przez otwarte okno. Zakryłaś
twarz dłońmi. Wstałaś do pozycji siedzącej i spojrzałaś na niego. Jeszcze spał.
Bez żadnego wyrazu twarzy zeszłaś z łóżka. Potknęłaś się o szklane butelki po
procentach. Kierując się w stronę kuchni twoją głowę przechodziły tysiące
myśli. Z szafeczki wyjęłaś szklankę, tabletkę na „ból głowy” i wodę z lodówki.
Nalewanie cieczy do szklanki przerwał Ci jego lekki
zachrypnięty głos.
- Już wstałaś księżniczko
Powiedział i oprał się o stół stojący za tobą.
- Zamknij się Styles
Warknęłaś i zatopiłaś wari w zimnej cieczy w której jeszcze
pare sekund temu rozpuszczała się tabletka.
- Coś taka zła ?
Odwróciłaś się do niego i spojrzałaś mu przez chwilkę w
oczy. Ominęłaś go i wrzuciłaś naczynko do zlewu. On cały czas patrzył na
ciebie. Weszłaś do sypialni i zarzuciłaś na siebie tylko luźną bluzkę. Włosy
spięłaś w niesforny koczek.
- Nie odpowiedziałaś mi
Powiedział zachrypniętym głosem. Nerwowo odwróciłaś się i
krzyknęłaś na chłopaka.
- Harry do cholery !
- Spaliśmy ze sobą !
- Wiem !
- I co że wiesz ?! Nie przejmujesz się tym. ?! Człowieku ja
mam za nie cały tydzień ślub !
Po tym zamilknął wbił wzrok w podłogę.
- Tak wiem
Powiedział spokojnym tonem i jeszcze
raz spojrzał na ciebie.
- Zapomnijmy dobra ?
Wydusiłaś z siebie dość nie słyszalny głos.
Westchnął głośno.
- Na pewno ?
- Harry…
Powiedziałaś cicho. Podchodząc do niego. Swoją dłoń
położyłaś na jego policzku.
- Czemu musiałaś ukraść mi serce ?
Powiedział cicho. Z jego oczu leciały łzy. Małe słone
kropelki malowały drogę na jego policzku.
- Ponieważ ty ukradłeś mi moje
Uśmiechnęłaś się przez łzy. Loczek podniósł głowę. W oczach
miał nadzieję. Nadzieje na to że będziecie szczęśliwi. Razem.
- Kocham Cię
- Ja ciebie też
Powiedziałaś przez łzy. Chłopak uśmiechnął się i zbliżył się
aby z uczuciem musnąć twoje wargi. Ty dotknęłaś jego torsu odsuwając go.
- Harry to że się kochamy nie znaczy że możemy być razem
Uśmiechnęłaś się przez łzy ,ale uśmiech szybko zniknął z
twojej twarzy.
- Czemu ?
Po jego policzkach po raz kolejny spłynęły słone łzy.
- Wychodzę za Davida a ty jesteś z Caroline
Chłopak zagryzł dolną wargę. A ty przytuliłaś się do niego
pociągając co chwila nosem. On objął Cię równie mocno co ty jego. Spojrzałaś na
niego i musnęłaś leciutko jego usta.
- [T.I] ?!
Usłyszałaś męski głos. Oderwałaś się od Harrego i podbiegłaś
do Davida. Nie dał Ci nawed do siebie podejść od Caroline stojącej obok
dostałaś w policzek. Ku twojemu zaskoczeniu chłopak w lokach krzyknął że nie ma
prawa Cię bić.
Do końca wieczoru siedziałaś ze Styles’em na kanapie sącząc
tanie wino.
***
- Patrz
Powiedziałaś uśmiechając się do chłopaka
- Co ?
- Teraz stała bym w białej sukni. Długim welonie…
- A ja płakał bym że nie mogę Cię mieć
- A ja płakała bym że popełniam największy błąd w moim
życiu.
Uśmiechnęłaś się do chłopaka i znów wtuliłaś się w jego klatę. Uśmiechając
się szeroko. On gładził twoje włosy mrucząc „ jesteś wszystkim co mam kocham
Cię______________________
Sylvia
No :3
Mam nadzieję że nie masakryczne ^^.
Następny z ? PISZCIE :]. po 5 kom. :*
I jeszcze jedno Zuzu wraca dziś albo jutro :o i pewnie coś doda. I mam pytanie i prośbę chodzi o Syśkę ona nie piszę bo myśli że jej nie lubicie. A ja bardzo chce żeby wróciła. Gdy tylko wróci do wawy z wakacji przycisnę ją żeby coś napisała ,ale teraz zadanie dla was gdy coś wstawi dajcie koma niech wie że ją lubicie ♥
Syśka KAM BAK ! :* :(
to tyle :* BUŚKA ! ♥
Jejć *.* to jest megaa <3
OdpowiedzUsuńZ Harrym proszę jeszcze jeden!!! Może kilku częściowy.?:)
OdpowiedzUsuńz Hazza please...♥ Fajnie piszesz:)
OdpowiedzUsuńZacny imagine:* wiem że dopiero był z Harrym ale nic nie poradzę że go uwielbiam dlatego proszę kolejny z Nim.♥ Może niedługo spotkam 1D bo jadę do WB *_* Tynka.♥
OdpowiedzUsuńBoskiii ;>
OdpowiedzUsuńAle to już wiesz : >
I zgadzam się z tobą... Syśka pisze świetnie i mam nadzieję, że nie będę musiała czekać długo na następny imagin : ]] Szczególnie, że zaczęła pisać częściowy i go nie skończyła.! A chcę się dowiedzieć co dalej : >
Z Harry. A imaginy po prostu nie da się go opisać naprawdę świetny
OdpowiedzUsuńJakie to wzruszające nie dorywam sie od tego bloga
OdpowiedzUsuń