)Dzień pierwszy(
Deszczowy poranek. W
uszach rozbrzmiewała piosenka „Bad Day”. W metrze pustki, cóż się dziwić skoro
na zegarku wybiła 6:30. Siedzisz na miejscu i wsłuchujesz się w rytmy piosenki
lecącej w tle. Głowę odchylasz do tyłu. Siedzisz tak jeszcze pare minut,
siedziała byś dłużej gdyby nie mocne pchnięcie twoich nóg i upadek twojej
czarnej torebki.
- Kurwa no !
Krzyknęłaś i wyjmując słuchawki z uszu zaczęłaś zbierać
rzeczy leżące na podłodze. Wkładałaś po kolei gazetę, kosmetyki, flakonik perfum
aż w końcu czyjaś ręka zaczęła Ci podawać resztę rzeczy.
Wstałaś i dopiero teraz zobaczyłaś że to ten sławny Niall
Horan z One Direction.
- Ty jesteś Niall ?
Oczy zrobiłaś ogromne a usta lekko się rozchyliły. Chłopak
uśmiechnął się. Na jego ślicznych ząbkach widać było aparat.
- Tak, fanka ?
Potrzasnęłaś głowę aby się uspokoić i powiedziałaś ciche „
nie ,ale następnym razem uważaj” po czym wysiadłaś.
W szkole nie przejmowałaś się tym zdarzeniem. Każdemu mogło
się to przydarzyć. Po powrocie do domu nawed o tym nie myślałaś. Zwyczajny
dzień rozpoczęty spotkaniem kogoś sławnego.
)Dzień drugi(
„Kolejny dzień” westchnęłaś wsiadając do pustego metra. To
była już norma. Przeprowadzka z Polski do Anglii. Jechać metrem 30 minut do
jedynej szkoły w Londynie która spełni twoje marzenia. Szara rzeczywistości.
Usiadłaś na tym samym miejscu co zawsze odruchowo spojrzałaś
na napis znajdujący się na żółtej rurze której mogło złapać się w każdej
chwili.
„Dziewczyno której wczoraj zafundowałem zrzucenie torby –
przepraszam ;) x - N”
Zaśmiałaś się sama do siebie. Wyjęłaś czarny marker z torby
i pod zdaniem odpisałaś.
„Nic się nie stało ;P. Nie zdążyłam się przedstawić. Jestem
[T.I]… x”
Uśmiechnęłaś się zatykając marker i wrzuciłaś go do torby. Wysiadając z metra rzuciłaś okiem na napis.
Do końca dnia myślałaś o nim pamiętałaś jego śliczny
uśmiech. Pamiętałaś jego błękitne jak ocean oczy. Postarał się a nie musiał.
Nie był rozpuszczoną gwiazdką. Był wyjątkowy taki inny.
Wychodząc ze szkoły wraz z grupką znajomych poszliście na
kawę. Tam też nie byłaś sobą. Znajomi cały czas sprowadzali Cię na ziemie. Na
marne.
)Dzień trzeci(
Miałaś nadzieję że coś odpiszę. Był taki inny. Nigdy kogoś
takiego nie spotkałaś. Chociaż szansę na spotkanie go były nikłe.
Znów rutyna. Wchodzisz do tego samego pojazdu. O tej samej
godzinie. Na tym samym miejscu. Spojrzałaś na rurę po czym na twojej twarzy
zagościł cudowny uśmiech. Odpisał.

Zaśmiałaś się i zaczęliście rozmawiać. Tak właśnie się poznaliście.
Z dnia na dzień kochacie się coraz bardziej. Nikt jeszcze nie wywoływał u
ciebie takiego uśmiechu na twarzy. Byłaś szczęśliwa. Miałaś wymarzoną pracę,
chłopaka. Na dodatek reszta zespołu i fanki uważają was za niesamowitą parę.
Nialler gdy tylko ma okazję pokazuję jak mu na tobie zależy. Jesteście naprawdę
szczęśliwi i na razie nie ma planów aby to się kończyło.
_______________
Sylvia
Coś innego :3.
Może być ? ♥
Po 5 kom. :].
I jestem z wad dumna :*. Zuzka wróciła i miała zaciesz że miała 7 kom po swoim imaginem ostatnim. ♥.
Jesteście niesamowici. ♥___ ♥
Piszcie propozycję z kim. Dała bym z Liam'em bo go mało :))
Piszcie propozycję z kim. Dała bym z Liam'em bo go mało :))
Awwwwwwwwwww... cudowny, Taki romantyczny :* Ale sie rozmarzyłam.! :D Genialnie piszesz.! Oby tak dalej.! ♥ xxx
OdpowiedzUsuńaww <3 To było takie słodkie ;* Czekam na następny ^^
OdpowiedzUsuńPiękny :>
OdpowiedzUsuńJuż się nie mogę doczekać następnego : >
OMG... Jaki zaje*isty... Pisz następny :P
OdpowiedzUsuńJaki uroczy, taki słodki.<3 Kiwcia .x
OdpowiedzUsuńJakie to cudowne! ; D
OdpowiedzUsuńJakie słodkie ^^ poprosze jeszcze raz Najlem (napisałam tak specjalnie XD)
OdpowiedzUsuń