Nie zważając na wszystko Kocham Cię #3

Jesteś w Polsce już od 3 miesięcy z Niall’em piszesz co dziennie. Kilka dni temu rodzice oznajmili Ci że przeprowadzacie się do Nowego Jorku – nie mówiłaś nic Niall’owi , nie widziałaś takiej potrzeby.

Jutro się przeprowadzacie … twój pokój wypełniony jest kartonami z napisem : [T.I]

 Właśnie siedzisz na parapecie okna z którego widać połowę okolicy – patrzysz na ten śliczny widok i wiesz że nie długo tego nie będzie, aż nagle słyszysz dźwięk telefonu. Podchodzisz do łóżka i kładziesz się na plecach podnosząc komórkę lekko do góry. Na małym ekraniku widzisz sms’a od : Niall ;** <3

A treść ? : Hej kochanie – tak bardzo tęsknie ! ciągle myślę o tobie !

Na twojej twarzy od razu pojawił się nie wielki uśmiech. Od razu odpisujesz : Nawet nie jak chciała bym Cię przynajmniej przytulić ;( <3

Posmutniałaś… tak bardzo brakowało Ci jego dotyku a nawet obecności.

*Nowy Jork*
Tak jesteś tu , twój nowy dom. Samotna, smutna bardzo chcesz już byś w swoim nowym pokoju „walnąć” się na łóżku i włączyć smutną piosnkę.

*5 miesięcy później*

W szkole radzisz sobie o wiele lepiej, ale brak Ci tego ciepła twojego chłopaka- rozmawiasz z nim co dziennie na skype ,ale to nie to samo. Właśnie szykujesz się na przyjście „nauczyciela” który ma Ci pomóc z twoją gitarą uwielbiasz grać ,ale jak to mówi twoja mama : Ostatnio się zapuściłaś i nic nie pamiętasz

Co w sumie jest prawdą.

*Dryyyyńńńńńńń*

Już jest idziesz otworzyć drzwi a w nich stoi nie wysoki chłopak z kapturem na głowie <Pada>

Ty – Hej jestem [T.I]

Chłopak szybko podnosi głowę i z niedowierzaniem parzy na ciebie : [T.I] ?!

~~ Taaa :]
Oto właśnie 3 część nie długo będe dodawać Każda miłość ma swój cel ;]
Takie małe podziękowanie za tyyle wejść ! :D <3
Sylviaa ^^