Nie zważając na wszystko Kocham Cię

Wakacje w Hiszpanii bez rodziców – sama ! – Nie mogłaś sobie więcej wymarzyć ! To był najlepszy prezent na twoje 18 urodziny.

Właśnie wychodzisz z taksówki i patrzysz na hotel miał 5 gwiazdek

Ty – No rodzice się postarali – myślisz

Idziesz korytarzem czujesz się jak królowa i nagle …

Łup ! Oczywiście jak to ty upadasz bo nie zauważyłaś schodka , nagle podbiega ktoś do ciebie i pyta : Nic Ci nie jest ?

Ty -  Nie ! odpowiadasz oburzona że ktokolwiek to widział

Wstajesz i idziesz dalej , Ej ! poczekaj !
krzyczy ten sam głos

Odwracasz się i widzisz słodkiego blondynka o niebieskich oczkach

Ty -  Tak ?
N– Jestem Niall

Ty – [T.I] miło mi – zaczynasz iść w stronę pokoju 2300

N– Nie pomóc ci ? Ciągle zaczepia Cię

Ty – Raczej Se poradzę – przewracasz oczyma choć podoba Ci się że chłopak Cię tak zaczepia.

Nie najmowy łapie twoją walizkę i biegnie z nią pod pokój

Patrzysz się na niego w stylu : i co teraz ?
Ty – Bardzo dziękuję mówisz lekko sarkastycznym głosem

Niall ! choć ! krzyczy Jakiś głos z drugiego końca korytarza

N – już chwila ! musze lecieć odwiedzę Cię jeszcze Pokazałaś ząbki i pomachałaś na dowidzenia

*Następnego dnia*
Budzi Cię Ciepły i przyjemny dotyk świeżego powietrza oraz lekka nutka Hiszpańskiego słońca, wstajesz i kierujesz się w stronę łazienki. Szybko zawiązałaś sobie luźnego warkocza na bok , założyłaś szaro – turkusowy kostium, dół przykryłaś turkusową chustą a na ramie zarzuciłaś ręcznik.

Gdy wychodziłaś z pokoju na wycieraczce zobaczyłaś karteczkę : Idź za strzałkami – Niall

Nie wiedziałaś czy iść za karteczkami ,ale poszłaś bo od razu Niall Cię zainteresował – miał w sobie to coś

~ Nowee :]

Mam nadzieje że fajnee
Sylviaa